Jesteś obrażalska
Obrażając się pokazujesz swoje słabe punkty i brak pewności siebie. Najgorzej, jeśli rzucasz focha i obrażasz się, kiedy ktoś prezentuje Ci brak zaciekawienia Twoją osobą np. przełożył spotkanie, nie odpisał, albo ogólnie się nie stara. W rzeczywistości pretensjami nie tylko nikogo nie przekonasz do tego na czym Ci zależy, ale dodatkowo zepsujesz waszą relację.
Zobacz również: https://blog.otylia.pl/kiedy-zwiazek-nie-ma-sensu/
Jesteś za bardzo roztrzepana
Niektóre kobiety w ogóle nie są zorganizowane. Obiecują, że coś uczynią, a potem o tym zapominają, albo przekładają daną czynność na kiedy indziej. Nie zdążają na spotkanie. Nikt nie chce wiązać się z tak infantylną kobietą.
Zła ocena innych ludzi
Świadomość, że jesteś niezwykle krytyczna wobec innych, nieważne, czy chodzi o przyjaciółki z pracy, sprzedawczynie ze sklepu czy znajomych swojego faceta, negatywnie o tobie świadczy. Ktoś, kto w prosty sposób ocenia innych, jest zazwyczaj niesprawiedliwy, trywialny i nadęty. Z kimś takim trudno się żyje.
Kontrolujesz partnera
Z całą pewnością to dobrze, jeśli pragniesz dla swojego partnera jak najlepiej, namawiasz go do wyznaczania nowych celów i pracy nad sobą – jednakże jeśli aktywizowanie przeradza się w groźby, {ultimatum|warunki|żądania|roszczenia|, albo zwyczajne zrzędzenie to srodze pokiereszujesz swoją zażyłość i uczucia Twojego partnera.
Lubisz być w centrum uwagi
Mężczyźni nie znoszą tego, gdy kobieta ciągle musi być w centrum uwagi. W byciu pewną siebie nie ma nic negatywnego jeżeli nie zawsze to ty musisz olśniewać. Jeśli jesteś z tych kobiet, które za żadne skarby nie dadzą nikomu innemu być na pierwszym miejscu, to sama sobie wydajesz negatywne świadectwo.
Jesteś wyjątkowo zazdrosna
Oczywiście istnieje przekonanie, że nie ma miłości bez zazdrości, ale to jest bujda. Zazdrość jest jak toksyna. Może i mała dawka nie wyrządzi Ci krzywdy, jednak nic nie usprawiedliwia brania substancji trującej. A wzięcie tego w nadmiarze jest w stanie mieć tragiczne konsekwencje. Nawet jeśli odczuwasz zazdrość to musisz wiedzieć, że przekładanie jej na swojego partnera nie tylko nie da Ci nic dobrego, ale wręcz dołoży do pieca, bo jeszcze dalej go od siebie odsuniesz, jego uczucia bardziej się osłabią, a przez to prawdopodobieństwo niewierności będzie jeszcze wyższe.
Ciągle szukasz nowej gałęzi
Faktycznie jest całkiem dobrze, ale zawsze mogłoby być lepiej. Zwłaszcza, że minęło do tej pory trochę czasu, motyle w brzuchu pozdychały i już nie ma tego czegoś. Fala początkowej namiętności pewnego dnia minimalizuje się, a wasza zażyłość wchodzi w fazę dojrzałości. Jeśli pozwolisz się uwieść pokusie i zaczniesz gonić za motylkami, to możesz wmanewrować w pułapkę namiętności i bez przerwy zmieniać partnerów jak rękawiczki.
Masz problem z wydawaniem pieniędzy
Niektóre kobiety roztrwaniają więcej, niż zarabiają, żyją ponad stan. To nie widzi się mężczyznom. Jeśli łatwą ręką roztrwaniasz pieniądze, których nie masz to wiedz, że nie plasujesz się jako dobra partnerka. Żaden facet nie będzie chciał być z kobietą, która będzie w stanie go wmanewrować w spiralę kredytów.
Nigdy nie byłaś w żadnej uczuciowej relacji
Jeśli nie masz za sobą żadnej poważnej relacji, to jest to niezmiernie dziwne. Coś musi być z tobą nie w porządku – w ten sposób tak wyobraża sobie przeważająca część ludzi. Niewykluczone nie nie umiesz pójść na kompromis, może być tak, że stawiasz egoizm ponad wszystko lub najnormalniej w świecie nie jesteś w stanie się zaangażować w żadną relację długoterminową.
Próbujesz się dostosować do partnera
Jeśli jesteś przekonana, że nie dasz sobie rady bez swojego partnera i musisz go zatrzymać nawet paląc mosty, to w chwili kiedy pojawi się podlegająca dyskusji sytuacja będziesz bardziej skłonna do zrzeczenia się czegoś. Ale tego rodzaju przekonania grożą zachwianiem równowagi uczuć i w ostateczności rozpadem związku. Dlatego trzymanie swojej strony, przede wszystkim w sprawach, które mają dla Ciebie większą wagę, wyjdzie na dobre nie tylko Tobie, ale dodatkowo Twojej relacji.
Nie masz za bardzo swojego życia
Jeśli nie masz żadnych kolegów, ani mocniejszych relacji z rodziną i środek Twojego życia towarzyskiego stanowi Twój partner, to możesz mieć problemy. Tym poważniejsze, jeśli on jak na złość ma bliskich znajomych i swoje życie towarzyskie. Taka sytuacja potrafi uczynić, że on będzie czuł przymus spędzania z Tobą czasu, a to nie będzie odpowiednio oddziaływało na jego uczucia do Ciebie.